Dziennikarskie Koziołki to nagroda przyznawana corocznie przez Stowarzyszenie Dziennikarzy RP. Redakcja „Sucholeskiego Magazynu Mieszkańców Gminy” znalazła się w znakomitym towarzystwie, bo podczas tej samej uroczystości nagrodę odebrała m.in. także legenda poznańskiego dziennikarstwa Nina Nowakowska.
Zgromadzonych w auli Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa UAM w imieniu stowarzyszenia powitał były senator Ryszard Sławiński.
– W tym roku obchodzimy swego rodzaju jubileusz, jako że Dziennikarskie Koziołki przyznajemy już po raz dwudziesty, a Nagrodę im. Zdzisława Beryta – po raz piąty – rozpoczął. – Koziołki to nagroda szczególna, ponieważ stowarzyszenie nie promuje „swoich”, wyróżniając tych, którzy mogą wykazać się dorobkiem, rzetelnością, sumiennością i obiektywizmem – podkreślał. – Stąd prestiż tej nagrody, która jest ceniona za swoją wielkopolskość i koziołkowatość – zakończył półżartem.
Wiele jubileuszów
W dalszej kolejności mówca powitał przybyłych VIP-ów, w tym przewodniczącego Stowarzyszenia im. Hipolita Cegielskiego Mariana Króla i prorektora UAM prof. dr. hab. Tadeusza Wallasa.
– Witam w dostojnych murach tego wydziału – skłonił się wszystkim prof. Tadeusz Wallas. – Dziękuję władzom stowarzyszenia, że kolejny raz teoretycy mogą gościć praktyków, którzy w swoich redakcjach wdrażają naszych studentów do zawodu – błysnął komplementem.
Przewodniczący Wielkopolskiego Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy RP Andrzej Górczyński skorzystał z obecności prof. Tadeusza Wallasa, by wręczyć mu legitymację stowarzyszenia.
– Wprawdzie pan profesor nie pracował jako dziennikarz, bo zaraz po studiach podjął pracę na uczelni, tym niemniej od stycznia tego roku płaci składki – wyjaśnił.
Jako pierwszej nagrodę wręczono red. Agnieszce Łęckiej z „Sucholeskiego Magazynu Mieszkańców Gminy”. „Magazyn” wyróżniony został w kategorii „Redakcja”. Czasopismo przedstawił zebranym senator Ryszard Sławiński.
– „Magazyn” także obchodzi swój jubileusz, jako że wydał już pięćdziesiąty numer – rozpoczął. – Nie za to jednak go nagradzamy, lecz za zawartość i wartości – zaznaczył.
Laudację wygłosił Ryszard Bączkowski ze stowarzyszenia, który podkreślił, że dzięki lokalnym mediom, które pokazują zarówno sukcesy, jak i problemy gmin, mieszkańcy mogą w większym stopniu uczestniczyć w życiu swojej społeczności.
– Praca w lokalnej redakcji wymaga odpowiedzialności, liczy się profesjonalizm, obiektywizm i przestrzeganie kanonów etycznych – wymieniał. – Gmina Suchy Las jest bardzo prężna, więc poprzeczka została ustawiona wysoko, jednak dla redakcji „Magazynu” to nie jest przeszkoda – wyraził przekonanie. – Atrakcyjna szata graficzna to jedno, ale ważniejsze jest zaangażowanie społeczne. Redakcja wspiera inicjatywy związane ze sportem i życiem kulturalnym, nie tylko w samym Suchym Lesie, ale i sąsiednim Poznaniu. Broni także ludzi zagrożonych utratą pracy oraz traktowanych gorzej z uwagi na swą niepełnosprawność. Rozmawiałem z ojcem niepełnosprawnego dziecka, któremu w redakcji podano pomocną dłoń. Poruszyło mnie, jak bardzo ten człowiek był wdzięczny i wzruszony.
W dalszej kolejności mówca poinformował słuchaczy, że w tym roku red. Agnieszka Łęcka obchodzi dwudziestolecie swojej pracy dziennikarskiej.
– Tym bardziej miło, że ten szczególny rok uwieńczony zostanie taką nagrodą – zakończył Ryszard Bączkowski.
Z głośników rozległy się dźwięki utworu „We Are the Champions, a statuetkę pani redaktor wręczył Andrzej Górczyński. Zaraz potem doradca wójta gminy Suchy Las Janusz Kobeszko w imieniu swojego pryncypała wręczył Agnieszce Łęckiej list gratulacyjny, zaś przewodniczący klubu „Gmina Razem” Michał Przybylski – piękny bukiet kwiatów (także w imieniu klubu „Inicjatywa Mieszkańców”). List z gratulacjami przekazał pani redaktor również prof. Marian Gorynia, rektor UEP, a także starosta Jan Grabkowski.
Redaktor Agnieszka Łęcka podziękowała kapitule za nagrodę.
– Jestem wzruszona i choć nie ma tu czerwonego dywanu, czuję się, jakbym na nim stała – uśmiechnęła się. – To ważne wyróżnienie, bo przyznają je koledzy dziennikarze – podkreśliła.
W dalszej części swojego wystąpienia pani redaktor przypomniała, że nasz „Magazyn” od lat współpracuje zarówno z gminą, jak i starostwem powiatowym. Zaznaczyła, że wyróżnienie dotyczy całej redakcji, w tym fotoreportera Macieja Łuczkowskiego, dziennikarzy Piotra Górskiego, Piotra Wielickiego oraz niżej podpisanego.
– Dziękuję swojemu zespołowi – zakończyła wzruszona.
Co z wolnością słowa?
Nagrodę w kategorii „Dziennikarz prasowy” otrzymał Tomasz Mańkowski, dziennikarz pisma „Twój Tydzień Wielkopolski”, zatrudniony też w Urzędzie Gminy w Suchym Lesie. Pan redaktor nie pojawił się osobiście na uroczystości, usprawiedliwiając się wyjazdem.
W kategorii „Dziennikarz radiowy” nagrodę przyznano Ninie Nowakowskiej, legendzie poznańskiego dziennikarstwa. Nina Nowakowska swoją przygodę z mediami rozpoczynała w podziemnym „Głosie”, a w wolnej Polsce przez jakiś czas pracowała w „Dzisiaj”, Obserwatorze Wielkopolskim” i poznańskim wydaniu „Gazety Wyborczej”, by potem na wiele lat związać się z Radiem Merkury. Z radia odeszła dopiero w ostatnim czasie, gdy w ramach tzw. „dobrej zmiany” prezesem został popierany przez PiS Filip Rdesiński.
– Ostatnie miesiące to nienajlepszy czas dla dziennikarzy, którzy jako środowisko nie do końca potrafili sprostać sytuacji, w największym stopniu ciążącej pracownikom mediów publicznych – skonstatowała ze smutkiem red. Nina Nowakowska. – Pozostaje pytanie, jaki to będzie miało wpływ na wolność słowa? – zakończyła.
W kategorii „Dziennikarz telewizyjny” nagrodę otrzymała Liliana Skibińska z WTK, która w swoim wystąpieniu podkreśliła, że choć dziennikarze pracują 24 godziny na dobę, nie czują tego, ponieważ swoją pracę lubią.
W kategorii „Dziennikarz obywatelski” wyróżniony został Dominik Górny. Laudację wygłosił red. Andrzej Niczyperowicz, który podkreślił, że miał wielu zadziwiających studentów, w tym Kamila Durczoka i obu braci Lisiewiczów. Jednak wzorem studenta pozostaje właśnie pan Dominik.
– Do dziś trzymam wszystkie jego prace – podkreślił redaktor Niczyperowicz.
– Nagrodę dedykuję tym, których dedykuję tym, których spotkałem na swojej drodze do dziennikarstwa – skłonił się Dominik Górny. – Bo dziennikarstwo jest drogą – wyraził przekonanie.
Nie wyrzekniecie się pasji
W kategorii „Dziennikarz – senior” nagrodę otrzymał Stefan Kostecki. Laudatorka Dominika Narożna skomentowała z uśmiechem, że choć pan Stefan jest seniorem, wciąż pozostaje w swojej formie sprzed lat. Sam wyróżniony podkreślił w swoim wystąpieniu, że dziennikarstwo to misja, zaś dziennikarze kiedyś nazywani byli czwartą władzą, a dziś, kiedy pierwsze trzy władze nie zdają egzaminu, stali się wręcz pierwszą.
W kategorii „Dziennikarz – adept” Dziennikarskie Koziołki otrzymał Dawid Kujawa z Kuriera Akademickiego. Laureat wyraził przekonanie, że dziennikarstwo oznacza zmienianie świata na lepsze.
Dominika Narożna wygłaszała laudacje, ale sama też została laureatką nagrody Wodnik, którą wręczył jej fundator, czyli dziennikarz muzyczny Krzysztof Wodniczak.
Pod sam koniec uroczystości wręczono Nagrodę im. Zdzisława Beryta, którą w tym roku otrzymała red. Kamila Placko-Wozińska z „Głosu Wielkopolskiego”. Laudator Marek Zaradniak podkreślił, że laureatka pracowała w gmachu „Prasy” przy ulicy Grunwaldzkiej 19 w Poznaniu we wszystkich trzech redakcjach – „Expressu Poznańskiego”, „Gazety Poznańskiej” i „Głosu Wielkopolskiego”.
– Dziennikarstwo to pasja – powiedziała z kolei red. Placko-Wozińska. – Chciałam być dziennikarką od drugiej klasy szkoły podstawówki, a jako studentka dziwiłam się, że za teksty do gazet mi płacą – wspominała z uśmiechem. – Nie zamieniłabym tego zawodu na żaden inny!
Krzysztof Ulanowski
Organizator – Wielkopolski Oddział Stowarzyszenia Dziennikarzy RP dzię-kuje sponsorom gali, którymi były Międzynarodowe Targi Poznańskie oraz KREISEL Technika Budowlana.