Szanowni Państwo!

Starosta Jan Grabowski podczas uroczystości na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich uroczyście wręczył nagrody przedstawicielce Fundacji Nigdy Nie jest Za Późno, przedstawicielom firmy PASO Polska oraz państwu Arlecie i Krzysztofowi Matusiakom, którzy prowadzą najdłużej w naszym powiecie funkcjonujące pogotowie rodzinne. Nagrody Starosty Poznańskiego to już wieloletnia, dobra tradycja. Jak trafnie oceniła wojewoda Agata Sobczyk, wyróżnienia te de facto promują wielkopolskość. Co roku nagradzane są organizacje społeczne, przedsiębiorstwa i osoby prywatne, a wszystkie te podmioty łączą takie cechy, jak solidność, solidarność, zasady fair play. Proszę Państwa, czyż to nie są właśnie wartości wielkopolskie? To na poziomie powiatu, ale sporo się działo również na poziomie gminy. Podczas grudniowej sesji większość radnych zabrało wójtowi pieniądze na reklamy i publikacje w mediach. To efekt „wojny na górze”, którą większość rady toczy z władzą wykonawczą. Rykoszetem dostała natomiast w tym przypadku prywatna prasa, w tym i nasz miesięcznik. A przede wszystkim rykoszetem dostali zwykli mieszkańcy, którym utrudniono w ten sposób dostęp do informacji o tym, co się istotnego w gminie dzieje. Decyzję radnych skrytykowało wielu znamienitych mieszkańców i naszych czytelników, którzy wypowiadają się w tej sprawie na naszych łamach. Za wszystkie wypowiedzi dziękujemy. Na szczęście w gminie dzieje się też sporo dobrego. Swój piękny jubileusz świętował właśnie Klub Seniora „Dębowy Liść”, który już od dekady działa na osiedlu Grzybowym, a działalność swoją rozpoczął dzięki zaangażowaniu Małgorzaty Salwa- -Haibach, która wówczas pełniła funkcję przewodniczącej Rady Gminy. Opiekę nad klubem sprawuje Sylwia Malendowska. A czy takie kluby są potrzebne? Jeszcze jak! Mówiąc jak najkrócej: aktywizują seniorów, pomagają osobom starszym czuć się potrzebnym, pozwalają im wciąż czerpać radość z życia. Proszę Państwa, to jest bezcenne! Powinniśmy dbać o naszych seniorów, bo to decyduje o tym, że jesteśmy społeczeństwem cywilizowanym. Ale powinniśmy też dbać o nasze dzieci, bo są – może i brzmi to patetycznie, ale jest przecież prawdziwe – naszą przyszłością. Dlatego cieszy nowa, przyjazna uczniom placówka oświatowa, która powstaje na osiedlu Przyjaźni, w sąsiadującym z naszą gminą Poznaniu. Najmłodsi powinni się uczyć, żeby w dorosłym życiu coś osiągnęli – to oczywiste. Ale mają też prawo do zabawy. Dlatego zawsze przyklaskujemy takim inicjatywom, jak Mikołajki, które w grudniu zorganizowano w kilku miejscach w naszej gminie, a w tym m.in. i w Galerii Sucholeskiej. Brawo! Prawo do swoich zabawek mają też dorośli, a w ich przypadku zabawki te są rzecz jasna nieco większe. Trochę w tym momencie żartuję, bo piszę o Mitsubishi Outlanderze, nowoczesnym, luksusowym, hybrydowym SUV-ie, który kupicie w salonie Mitsubishi Polody w Przeźmierowie. Samochody to oczywiście nie są zabawki, to praktyczne urządzenia umożliwiające przemieszczanie się. Urządzenia, które powinny być jak najbardziej bezawaryjne i bezpieczne. To bezsporne. Niemniej jednak wielu z nas odczuwa przecież radość, jaką daje jazda wygodnym, luksusowym autem. Pozwólmy sobie tę radość poczuć! Owocnej lektury!