Narty to moja pasja

Prawdziwa pasja niejednokrotnie wymaga poświęceń i wiele samozaparcia. Wie o tym bardzo dobrze Jacek
Czabański, 9-letni mieszkaniec Suchego Lasu i uczeń trzeciej klasy Szkoły Podstawowej nr 1 w Suchym Lesie, który od pięciu lat trenuje narciarstwo i ma już na swoim koncie wiele osiągnięć sportowych.

Po raz pierwszy stanął na nartach, kiedy miał cztery lata, podczas wyjazdu z rodzicami w góry. Jacek wspomina, że jego pierwszemu doświadczeniu towarzyszył strach, ale już kolejnego dnia rozpoczął naukę jazdy pod okiem trenera. Do podjęcia próby sprawdzenia swoich sił w narciarstwie zachęcili go rodzice.

Pasja przekuta w sukces
Okazało się, że z biegiem czasu Jacek pokochał narty i zaczął zdobywać w tej dziedzinie spore osiągnięcia. Obecnie trenuje w sezonie trzy-cztery razy w tygodniu w klubie UKS16 Gigant na poznańskiej Malcie, pod okiem profesjonalnych trenerów mających wieloletnie doświadczenie: Andrzeja, Michała i Wojtka Bakulinów.
Do osiągnięć Jacka z ostatnich lat należą: drużynowe wicemistrzostwo Polski UKS (uczniowskich klubów sportowych) w Kluszkowcach (sezon 2018/2019), drużynowe wicemistrzostwo Polski UKS w Kluszkowcach; II miejsce w otwartych młodzieżowych mistrzostwach Poznania w slalomie; vice mistrzostwo Polski amatorów Family Cup w Krynicy (sezon 2019/2020), II miejsce w slalomie gigancie (gs) na otwartych mistrzostwach Wielkopolski w Czarnej Górze; III miejsce w slalomie na otwartych mistrzostwach Wielkopolski w Czarnej Górze; II miejsce w kombinacji na mistrzostwach Wielkopolski w Czarnej Górze (sezon 2020/2021).
W tegorocznym sezonie Jacek został powołany do treningów dla najzdolniejszej młodzieży z Wielkopolski organizowanych przez Wielkopolski Związek Narciarski. W narciarstwie jest wiele rzeczy, które lubię. Przede wszystkim sprawia mi ono ogromną frajdę – mówi Jacek.
Jednym z jego marzeń związanych z tym sportem jest możliwość trenowania w kadrze Polski. Oprócz trenerów Jacka jego największym idolem jest Marcel Hirscher, austriacki narciarz alpejski i dwukrotny mistrz olimpijski. Kluczowe w rozwijaniu pasji dla sucholeskiego narciarza jest również oglądanie zawodów Pucharu Świata, z których czerpie dużo inspiracji od zawodników.

Zaangażowana jest cała rodzina
Każde zwycięstwo jest poprzedzone ogromną pracą i wysiłkiem.
W ciągu sezonu zimowego Jacek spędza około 100 dni na stokach narciarskich i obozach szkoleniowych w Polsce i za granicą. W treningach pomaga Jackowi również tata, Tomasz Czabański, który jest pasjonatem nart i zaraził syna swoim hobby. Tym samym wspólnie spędzają czas i szusują na stokach, co sprawia im ogromną radość.
Podczas licznych pobytów w Beskidach sucholeski narciarz trenuje z wielokrotnym mistrzem Polski i uczestnikiem alpejskiego Pucharu Świata Adamem Chrapkiem i Marcinem Czyżem. Przygoda Jacka z narciarstwem jest pełna radości, szczęścia i sukcesów, ale poza nimi są także rzadkie, ale bolesne upadki, ogromny wysiłek, wyrzeczenia oraz łzy.
Swój czas Jacek dzieli między naukę w szkole, a treningi i inne aktywności, które należą do jego zainteresowań – opowiada jego mama, Agnieszka Czabańska.
Chłopiec podkreśla, że sukcesy to również zasługa pracy trenerów, którzy dostrzegli umiejętności małego sportowca i pomagają mu je rozwijać. To także kwestia wsparcia rodziców, którzy mocno w syna wierzą, motywują i umożliwiają dalszy rozwój.
Zastanawiać może, czy w przypadku tak dużej ilości wysiłku potrzebna jest określona dieta?
W tym wieku to nie jest konieczne. Ważne jednak, aby zdrowo się odżywiać i mieć energię. Potrzebna jest zatem przede wszystkim dobrze zbilansowana dieta – odpowiada mama Jacka.
Sucholeski narciarz najbardziej lubi stoki znajdujące się w Szwajcarii, Austrii, a szczególnie we Włoszech, ponieważ są tam najdłuższe trasy i bardzo dobre warunki. Pogoda jest niemalże pewna, a trasy nie należą do mocno obleganych.

Dusza sportowca
Okazuje się, że sportowa pasja niekoniecznie pozwala na ograniczenie się do jednej dziedziny, każe również poznawać inne kierunki. Sucholeski narciarz gra także w klubie piłkarskim Suchary Suchy Las, a do jego zainteresowań należą taniec i ostatnio także jazda na rolkach. Z mamą natomiast jeździ na wycieczki rowerowe, które wspólnie uwielbiają.
Czy każdy może zostać narciarzem? Według Jacka ten sport jest dla każdego, jednak ważną cechą jest wiara w siebie. W nim samym jazda na nartach rozwinęła obowiązkowość, siłę, kondycję fizyczną, wytrwałość oraz odwagę, ponieważ na obozy treningowe często jeździ sam.
Pasja pielęgnowana od najmłodszych lat może oznaczać niezwykłą przygodę, a przy takim wsparciu najbliższych oraz trenerów, jakie ma Jacek, przeradza się w kolejne sukcesy. Nie pozostaje nam nic innego jak trzymać kciuki i życzyć dalszych osiągnięć sportowych.

Wysłuchala Beata Staszak

W tym wieku to nie jest konieczne. Ważne jednak, aby zdrowo się odżywiać i mieć energię. Potrzebna jest zatem przede wszystkim dobrze zbilansowana dieta – odpowiada mama Jacka.
Sucholeski narciarz najbardziej lubi stoki znajdujące się w Szwajcarii, Austrii, a szczególnie we Włoszech, ponieważ są tam najdłuższe trasy i bardzo dobre warunki. Pogoda jest niemalże pewna, a trasy nie należą do mocno obleganych.
Dusza sportowca
Okazuje się, że sportowa pasja niekoniecznie pozwala na ograniczenie się do jednej dziedziny, każe również poznawać inne kierunki. Sucholeski narciarz gra także w klubie piłkarskim Suchary Suchy Las, a do jego zainteresowań należą taniec i ostatnio także jazda na rolkach. Z mamą natomiast jeździ na wycieczki rowerowe, które wspólnie uwielbiają.
Czy każdy może zostać narciarzem? Według Jacka ten sport jest dla każdego, jednak ważną cechą jest wiara w siebie. W nim samym jazda na nartach rozwinęła obowiązkowość, siłę, kondycję fizyczną, wytrwałość oraz odwagę, ponieważ na obozy treningowe często jeździ sam.
Pasja pielęgnowana od najmłodszych lat może oznaczać niezwykłą przygodę, a przy takim wsparciu najbliższych oraz trenerów, jakie ma Jacek, przeradza się w kolejne sukcesy. Nie pozostaje nam nic innego jak trzymać kciuki i życzyć dalszych osiągnięć sportowych.
Wysłuchala
Beata Staszak