Organizatorami uroczystości z okazji Dnia Kobiet byli opiekun Domu Osiedlowego w Biedrusku Mirosław Stencel oraz Agnieszka Schuetz, właścicielka Szkoły Języków Obcych „Mentores”. Pojawił się także ksiądz kapelan Józef Tymczuk.
Portrety i pejzaże
Honory domu pełnił pan Mirosław:
– Witam serdecznie w tym wyjątkowym dniu, życzę paniom samych radosnych i pogodnych dni, żeby uśmiech na waszych twarzach gościł jak najczęściej, ale przede wszystkim życzę zdrowia! – podkreślił.
Główną atrakcją imprezy był wernisaż prac lokalnych artystek Ligii Szuszkiewicz oraz Aleksandry Nikodem. Pierwsza z nich pełniła obowiązki dyrektor szkoły w Biedrusku w latach 80. ubiegłego wieku. Twórczością zajęła się po przejściu na emeryturę. Dziś jest członkinią Stowarzyszenia Plastyków i Fotografików „Warta” przy Domu Żołnierza oraz Stowarzyszenia Plastyków i Fotografów „Dedal” w Poznaniu. Jej pejzaże przedstawiają piękno przyrody, w tym i tej, którą podziwiać można na poligonie w Biedrusku. Druga z artystek, z wykształcenia polonistka, maluje od końca lat 90. Jej specjalnością są portrety. Pani Aleksandra wystawiała już swoje prace na wystawach nie tylko w Poznaniu i okolicach, ale i w wielu innych polskich miastach, jak Konin, Bydgoszcz, Kudowa czy Warszawa. Artystka udziela się w Stowarzyszeniu Plastyków i Fotografików „Dedal” oraz Klubie Plastyków i Fotografików LOK „Warta” w Poznaniu.
Lustereczko, powiedz przecie…
Kiedy wszyscy nacieszyli już oczy pięknymi obrazami, głos zabrała Agnieszka Schuetz:
– Bardzo mnie cieszy, kiedy ktoś potrafi zauważyć piękno wokół nas, zwłaszcza gdy w pędzie dnia codziennego nie jesteśmy już w stanie sami zwrócić uwagi na jakiś znaczący szczegół – rozpoczęła. – Ważne, że ktoś potrafi pięknie malować, ktoś inny śpiewać, a ktoś jeszcze inny pisze piękne wiersze, bo to sprawia, że świat wokół nas staje się piękniejszy – podkreśliła. – Istnieje jednak również jeszcze jeden rodzaj piękna, który czasem także trudno odkryć samemu – nasze piękno wewnętrzne. Jak powiedziała Sophia Loren, „piękno jest tym co czujesz wewnątrz i co odbija się w twoich oczach”. W miarę, jak przybywa nam lat, coraz częściej staramy się omijać wzrokiem lustro. Bo nowa zmarszczka, bo kolejny siwy włos… Tymczasem piękno jest przecież w nas, a całą resztę można zatuszować!
Słowa te były wstępem do pokazu sztuki makijażu. Wiele z obecnych pań oddało się w ręce specjalistek, które uczyniły z ich twarzy prawdziwe dzieła sztuki. Wszystko to oczywiście za darmo – w końcu było to święto kobiet!
Na zakończenie panie mogły posłuchać młodych artystów z Zespołu Szkół im. 7. Pułku Strzelców Konnych.
Krzysztof Ulanowski