W Suchym Lesie odbyła się kolejna zbiórka krwi. Do akcji zgłosiło się 49 osób, a do oddania zostało zakwalifikowanych 41.
Całość jest organizowana przez Klub Honorowych Dawców Krwi PCK, „Błękitna Kropelka”. Dawcy tym razem dopisali, jednak czasem bywa różnie…
– Teraz w jesienną pogodę wiele osób odpada, bo zaczynają się katary, jest sezon grypowy – tłumaczy Paweł Kolosza – Takie osoby nie mogą oddawać krwi.
Wielu bohaterów
Dla większości nie był to pierwszy raz. Na fotelu do poboru krwi znalazł się m.in. Stanisław Korek, mąż Ewy Korek, sołtys wsi Złotniki Wieś.
– Oddaję już krew jedenasty raz, nie tylko tu. Czasami na potrzeby szpitala. Zacząłem już, kiedy byłem w wojsku, potem miałem przerwę, no i teraz kontynuuję.
Wszyscy jako swoją motywację wskazali pomoc potrzebującym.
– Już któryś raz oddaję krew, przeważnie właśnie na takich akcjach – opowiada jedna z pań. – Zmotywowała mnie głównie możliwość pomocy ludziom. Wiem jakie to jest potrzebne, ile osób bardzo potrzebuje krwi, zwłaszcza małych dzieci.
Inni trafili tu przez przypadek i zostali na dłużej.
– Akurat jestem kolegą Pawła Koloszy, który po koleżeńsku zaprosił mnie kiedyś na piknik „Bezpiecznie z powiatem poznańskim” i od tego się zaczęło. Teraz oddaję krew już szósty raz – opowiada jeden z uczestników.
Cenny plastik
W tym roku, poza krwią, zbierano także plastikowe nakrętki.
– Zbieramy je dla Nadii, która ma ataki padaczki, jest lekooporna, ma też wady postawy i słabo słyszy – opowiada Paweł Kolosza. – Naszym celem jest jej jak najdłuższe wspieranie chorej, a jedną z metod jest właśnie zbieranie nakrętek. Całe pieniądze z takiej zbiórki przeznaczone na rehabilitację Nadii.
Inni też wspierają
Do pomocy motywuje także jeden ze sponsorów akcji, Cafe Szkolna 16.
– Cyklicznie wspieramy „Błękitną Kropelkę” – mówi Wiesława Prycińska, właścicielka kawiarni. – Staramy się zawsze jakoś gratyfikować osoby, które oddają krew. Z reguły dajemy kawę, tym razem, dzięki wsparciu wójta Grzegorza Wojtery, mogliśmy również zakupić jabłka. Dokładamy także ciasteczko-serduszko dla każdego, kto przyniesie siatkę nakrętek.
Nasza rozmówczyni dodaje także, że przychodnia Eumedica również uczestniczy w akcji. Placówka ufundowała zaproszenia na bezpłatne badanie krwi w kierunku chorób tarczycy.
Klaudia Zimowska