Ukraińska gwiazda „Eurowizji” znana jest jako artystka z Winnicy, ale pochodzi z Zakarpacia. Wykonuje zróżnicowaną muzykę, od jazzu, poprzez utwory Witney Houston po dumki ukraińskie. Ostatnio zaśpiewała dla mieszkańców naszej gminy.
Oksana Sławna (wschodniosłowiańscy artyści i sportowcy preferują angielską transliterację, bo to im ułatwia światową karierę, więc Oksana w alfabecie łacińskim zapisuje swoje nazwisko „Slavna”) przyjechała do Suchego Lasu razem z samorządowcami i społecznikami z obwodu winnickiego (o spotkaniu z delegacją ukraińską piszemy obok). W Polsce występowała jednak już wcześniej. W wywiadzie dla ukraińskiej telewizji bardzo chwaliła naszą publiczność.
– Polacy słuchali mnie z zapartym tchem, aż słychać było ich oddechy – komplementowała nas z uśmiechem.
W tym samym wywiadzie Oksana przyznała, że jest osobą „bardzo, chyba nawet za bardzo” samokrytyczną. Powiedzmy wprost – zdecydowanie za bardzo. Bo przecież artystka nie ma żadnych powodów do kompleksów. Na festiwalu jazzowym w Winnicy brawurowo i na jazzowo wykonała utwór „Smoke on the Water”, czyli hardrockowy standard zespołu Deep Purple. W Centrum Kultury w Suchym Lesie śpiewała zarówno standardy jazzowe, jak i utwory lżejsze, bardziej popowe. Wśród tych ostatnich znalazł się i polski hit „To nie ja byłam Ewą” Edyty Górniak. Po ukraińsku artystka zaśpiewała dla nas m.in. melancholijną dumkę „Oj żalu, mój żalu” – smutną historię o dziewczynie, która chciała wręczyć ukochanemu wyszywankę (tradycyjną, haftowaną koszulę), ale chłopak poszedł na wojnę, z której już nie wrócił. Historię bardzo aktualną, niestety.
– Artystka podzieliła swój koncert na trzy części: jazzową, z utworami autorskimi oraz bardziej rozrywkową – komentuje Agnieszka Schuetz ze Szkoły Języków Obcych „Mentores”, która prowadziła imprezę. – Zaśpiewała po angielsku, polsku i ukraińsku.
Sucholeska publiczność doceniała kunszt śpiewaczki, niezależnie od tego, w jakim języku ta akurat śpiewała. Każdy utwór nagradzany był gromkimi brawami. Zaraz, zaraz, powiedziałem „sucholeska”? Rzecz jasna, na sali przeważali mieszkańcy naszej gminy, był oczywiście wójt Grzegorz Wojtera, nasze radne powiatowe i nasi radni gminni, ale byli też słuchacze z innych części aglomeracji poznańskiej. A wśród nich m.in. wójt Komornik Jan Broda oraz prezes Wielkopolskiego Ośrodka Kształcenia i Studiów Samorządowych Maciej Kozik. Jestem pewien, że kiedy Oksana ponownie odwiedzi Suchy Las i ponownie wystąpi w Centrum Kultury, tych gości spoza terenu naszej gminy będzie o wiele więcej.
Krzysztof Ulanowski