4 czerwca zakończyły się rozgrywki Red Box Junior Ligi, które przez ponad 9 tygodni emocjonowały i trzymały w napięciu wszystkich fanów piłki dziecięcej. W tym czasie rozegrano niezliczoną ilość spotkań. Strzelono setki fantastycznych goli. Wszystkie dzieci uczestniczące w lidze z pewnością nie zapomną tej wielkiej sportowej przygody do końca życia.
W wiosennych zmaganiach aż 3 spośród wszystkich 33. drużyn godnie reprezentowały gminę Suchy Las. W roczniku 2007/08 zespół, w skład którego wchodzili zawodnicy z Golęczewa, Chludowa i Suchego Lasu prowadzony przez trenera Dawida Macha pokazał się z bardzo dobrej strony. Chłopcy zajęli ostatecznie 6 miejsce – idealnie pośrodku stawki strzelając łącznie 24 bramki i tracąc 23. Drużyna ta grała odważnie i bez kompleksów. Dobre wyniki i gra zapadająca w pamięci to sukces, który wypracowali razem nie tylko trener i dzieci, ale też zawsze donośnie i żywiołowo dopingujący rodzice. W roczniku 2006 natomiast występowały dwie pozostałe ekipy – Red Box Piłkarska Akademia Suchy Las 2006/2007 oraz Red Box Piłkarska Akademia Biedrusko. Ci pierwsi rywalizowali na dwóch frontach – nie dość, że grali w Red Box Junior Lidze to jeszcze debiutowali w rozgrywkach Wielkopolskiego Związku Piłkarskiego. Tak napięty grafik sprawił, że podopieczni trenera Jacka Kubiaka nie zaprezentowali swojego całego potencjału w rozgrywkach prowadzonych przez Stowarzyszenie Kultury Fizycznej Red Box, ale ich zaangażowanie i zapał zaprezentowane na boisku są godne podziwu. Widać spory postęp poczyniony przez tych zawodników na przestrzeni ostatniego roku. Pozycję wyżej niż Suchy Las uplasowali się debiutanci z Biedruska. Armia młodych piłkarzy dowodzona przez trenera Mateusz Koszyckiego pokazała futbol ofensywny i radosny. Pasja z jaką zawodnicy Red Box Biedrusko rozgrywali swoje mecze udzielała się również niezastąpionym rodzicom, bez których nie byłoby tych wszystkich zdobytych bramek oraz obronionych strzałów zmierzających prosto w światło bramki. To doping i wsparcie kibiców uskrzydlały młodych wojowników piłkarskich muraw. Wspaniała atmosfera i wzajemne zrozumienie zarówno na boisku, jak i po za nim okazało się idealnym przepisem na dobrą zabawę oraz rywalizację w duchu fair play, gdzie każdy jest równie ważnym członkiem zespołu. Kolektyw stworzony przez drużynę z Biedruska najprawdopodobniej zaprocentuje lepszymi wynikami w kolejnej edycji Red Box Junior Ligi, ale przede wszystkim pozwoli cieszyć się grą w piłkę i bawić się jak najlepiej za każdym razem, gdy przyjdzie czas, aby zameldować sie na płycie boiska. Oprócz wartości niematerialnych zdobytych przez zespoły w tym sezonie, wszystkie drużyny otrzymały pamiątkowe puchary oraz medale. Na kolejną dawkę piłkarskich emocji zapraszamy już we wrześniu. Do zobaczenia!
Mateusz Koszycki