Cykliści wrogami dąbrowy świetlistej

W czasie marcowej sesji Rady Gminy Suchy Las rozmawiano tym razem o poligonie w Biedrusku, ochronie dębów i drewnianych kościołów, uspokojeniu ruchu, zapomodze 500+, trudnej współpracy z prezydentem Poznania, a także o dzikach na wschodzie i na zachodzie!

Marcowa sesja Rady Gminy przebiegła dość szybko i sprawnie, nie było też bardzo gorących sporów. Na wstępie wiceprzewodniczący rady Zbigniew Hącia, który prowadził sesję pod nieobecność przewodniczącej Małgorzaty Salwy-Haibach, powitał gościa – posła Bartłomieja Wróblewskiego. Parlamentarzysta natomiast podziękował radnym za możliwość wystąpienia i zapewnił ich, że wspiera mieszkańców gminy w ich sporze z wojskiem o poligon.
– Wojsko spełnia ważną rolę, zwłaszcza w dzisiejszych, trudnych czasach – zaznaczył poseł. – Nie jest jednak właściwe, gdy mieszkańcy muszą znosić uciążliwość, jaką jest istnienie poligonu, który dzieli gminę na dwie części, a wojsko próbuje odmówić im finansowego zadośćuczynienia za tę uciążliwość. Nie można przecież patrzeć jednostronnie, trzeba szukać równowagi – apelował.
Wójt Grzegorz Wojtera w sprawie poligonu zwrócił się o pomoc do prawników.

Chluba Chludowa
Po wystąpieniu parlamentarzysty radni bez żadnych dyskusji i sporów, jednogłośnie przyjęli protokół z poprzedniej sesji, by zaraz potem zająć się sprawą przebudowy skrzyżowania Sucholeskiej i Perłowej oraz budowy przejścia przez tory.
– Budowa przejścia to odleglejsza przyszłość, ale skrzyżowanie już powstaje – zauważyła radna Agnieszka Targońska. – Formalnie to jedno zadanie, czy jednak pod względem wykonawczym nie można tego zadania podzielić na dwie części?
– Istnieje taka możliwość – kiwnął głową wójt Grzegorz Wojtera.
Jednogłośnie i bez sporów przyjęto też uchwałę o pomocy finansowej dla powiatu poznańskiego, a także Wieloletni Plan Finansowy na lata 2016 – 2029. Głosy rajców podzieliły się dopiero podczas głosowania nad Programem opieki nad zwierzętami bezdomnymi i zapobieganiu bezdomności na 2016 r. Program wprawdzie przyjęto siedmioma głosami radnych z klubu Nowoczesna Gmina, jednak sześciu pozostałych rajców wstrzymało się, a radny Zbigniew Hącia głosował przeciwko.
Podziałów nie było natomiast, gdy Wysoka Rada głosowała w sprawie dotacji na roboty budowlane przy zabytkowych obiektach w Chludowie i Golęczewie. W przypadku pierwszej z tych miejscowości chodziło o drewniany kościół z XVIII wieku.
– To chyba najcenniejszy zabytek w naszej gminie – podkreślał z dumą radny Hącia, mieszkaniec Chludowa.
Rada przegłosowała też projekt uchwały autorstwa Krzysztofa Pilasa. Zdecydowano, że Komisja ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych będzie spotykać się w miarę potrzeb, ale nie częściej niż trzy razy w miesiącu i dziewięć razy na kwartał. Radny Przybylski podkreślił, że tak sformułowany zapis jest przejawem zaufania do członków komisji, że spotkania będą efektywne.

Święta dąbrowa
W ramach punktu pod nazwą „Informacje wójta gminy”, jako pierwszy tradycyjnie zabrał głos wicewójt Marcin Buliński, który zapewnił zgromadzonych, że w naszej gminie trwają już wiosenne prace porządkowe.
– Wybraliśmy już wykonawców, którzy dokonają przeglądów placów zabaw i boisk, wymienią nawierzchnię bitumiczną i wykonają oznakowanie poziome oraz pionowe – rozpoczął. – Sprzątamy też jezdnie, chodniki i pobocza.
Wiadomo już także, że posadzeniem 119 klonów wzdłuż ulicy Obornickiej zajmie się nasza lokalna firma, konkretnie z miejscowości Golęczewo. Co poza tym?
– Kończymy roboty przy Szkółkarskiej, trwa też przebudowa skrzyżowania Obornickiej i Nektarowej – wyliczał zastępca wójta.
Dobrą nowinę miał też dla słuchaczy wójt Grzegorz Wojtera:
– Zakończyliśmy już praktycznie negocjacje z firmą Pepsi w sprawie budowy na ich terenie parkingu dla mieszkańców osiedla Poziomkowego – poinformował. – Do omówienia pozostały już tylko szczegóły.
W dalszej kolejności gospodarz gminy przypomniał zgromadzonym o wizycie delegacji ukraińskich samorządowców, którzy kilka miesięcy temu gościli w Suchym Lesie.
– Niestety, nie mógł wówczas przyjechać burmistrz Hniwania pod Winnicą, jako że dwóch radnych stamtąd dostało akurat powołanie na front – rozłożył ręce wójt. – Przyjedzie jednak w najbliższym czasie, już otrzymał wizę – cieszył się.
Niestety, mniej optymistyczna wiadomość dotyczyła planowanej budowy drogi rowerowej z Biedruska do Poznania.
– Do niedawna czekaliśmy na opinię nadleśnictwa w sprawie przejścia ścieżki przez świetlistą dąbrowę – przypomniał. – Niestety, okazało się, że teren jest pod ochroną i nic tam nie można wyciąć – rozłożył ręce.
– Czy ten problem nie powinien zostać jednak zauważony już na etapie koncepcji, a nie dopiero teraz, kiedy wydano już mnóstwo pieniędzy? – zapytała radna Agnieszka Targońska. – Na przyszłość proszę od razu brać pod uwagę uwarunkowania przyrodnicze – zasugerowała.
– Niczego nie zaniedbaliśmy – odparł wójt Wojtera. – Większość odcinka, na którym planowana jest droga rowerowa, pokonałem pieszo. O dąbrowie nam po prostu nic nie powiedziano – wyjaśnił.

Uspokoić ruch
W dalszej części sesji Zbigniew Hącia poinformował, że w połowie marca br. odbył się zjazd sprawozdawczo programowy Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Wielkopolski.
– Przedstawiciele stowarzyszenia opowiedzieli o swoich działaniach, do których należy opiniowanie ustaw, szkolenia oraz promowania Wielkopolski, np. poprzez organizowanie konkursów wiedzy na temat regionu – wyliczał Zb. Hącia.
Z kolei przewodniczący Komisji Społecznej Krzysztof Pilas poinformował zgromadzonych, że komisja spotkała się z przedstawicielami stowarzyszeń i klubów sportowych. Przewodnicząca Agnieszka Targońska z Komisji Komunalnej i Ochrony Środowiska wyjawiła, że komisja zajmowała się opiniowaniem uchwały o bezdomnych zwierzętach, a także zajęła się problemami ładu architektonicznego na terenie naszej gminy. Przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa Włodzimierz Majewski poinformował, że komisja analizowała problemy związane z uspokojeniem ruchu w rejonie osiedla Grzybowego i Jelonka.
– Rozmawialiśmy też o ruchu ciężkich pojazdów na ulicy Strumykowej w Chludowie – zakończył przewodniczący.
– A czy znamy już harmonogram prac nad zmianami organizacji ruchu w niektórych miejscowościach? – zainteresował się radny Wojciech Korytowski.
– Jeszcze nie – przyznał gospodarz gminy. – Czekamy na materiały. Ale w maju br. chciałbym rozpocząć wprowadzanie programu w życie, w każdej miejscowości osobno.
W ramach interpelacji i zapytań, radny Krzysztof Pilas przypomniał, że 1 kwietnia br. rozpoczyna się składanie wniosków o zapomogę 500+.
– Czy jesteśmy na to odpowiednio przygotowani? – dociekał.
– Nie będę przypominał, o czym wszyscy wiecie, że program wchodzi w życie w ramach „dobrej zmiany” – rozpoczął wójt Grzegorz Wojtera. – Powiem tylko, że na obsługę programu przeznaczamy półtora etatu. Zajmie się tym także nasz bank PBS. Na składanie wniosków jest dużo czasu, spodziewamy się jednak, że już pierwszego dnia sporo ludzi ustawi się w kolejce – nie miał wątpliwości.

Niech żyje bal
Radny Pilas zapytał też o współpracę z prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem w kontekście nadzoru właścicielskiego nad spółką Aquanet.
– Chcemy doprowadzić do powstania związku międzygminnego, co powinno ułatwić sprawowanie tego nadzoru – wyjawił wójt. – Bo Poznań ma siłą rzeczy zdecydowaną przewagę, a prezydent Jaśkowiak ignoruje fakt, że gminy wniosły do spółki aporty i dały jej klientów. Gdyby nie to, wartość akcji poznańskich nie byłaby tak duża. Skoro zatem Poznań chce zbyć akcje, niewielka część środków powinna z tego tytułu trafić i do nas – wyraził przekonanie.
Sekretarz gminy Joanna Nowak zmieniła temat na przyjemniejszy, przypominając, że gwiazdą tegorocznych Dni Gminy Suchy Las ma być Maryla Rodowicz. Koncert tej popularnej „od zawsze” piosenkarki to jednak tylko uwieńczenie obchodów. Organizatorzy chcą, żeby święto naszej gminy połączyć z promocją samorządu.
– Widzielibyśmy na terenie imprezy stoiska poszczególnych jednostek pomocniczych – wyjawiła J. Nowak.
Radny Włodzimierz Majewski myślami był jednak daleko od świętowania. Zaniepokoiło go to, że w naszej gminie wciąż pojawiają się dziki. W domyśle, że zabito za mało tych zwierząt.
– Dziki widziano np. w okolicach Górki Pilasowej – dał przykład.
– Tymczasem ze wschodniej części Suchego Lasu dotarły do mnie sygnały, że mieszkańcy się cieszą, że dzików jest już zdecydowanie mniej – bronił się wójt Wojtera.
Gospodarz gminy wypowiedział się także na temat postulowanego nowego przedszkola w Biedrusku.
– Otwarcie nowej placówki stworzyłoby problem, co zrobić ze starym budynkiem – zwrócił uwagę. – Otworzyć tam bibliotekę? To jednak trochę za duży gmach jak na tę miejscowość. Poza tym otwarcie biblioteki wymagałoby specjalnych przeliczników stropowych – dodał.
– Trzeba to przemyśleć – uznał radny Dariusz Matysiak. – Może powinna tam powstać biblioteka, może żłobek lub prywatne przedszkole, a może mogłaby to być siedziba dla biedruskich stowarzyszeń, których przecież nie brakuje – przypomniał.
W ramach wolnych głosów i wniosków głos zabrała przewodnicząca Zarządu Osiedla Suchy Las – Wschód Anna Ankiewicz, która zapewniła, że Fundacja Nowoczesna Gmina zwróciła się do starosty, chcąc być stroną w sporze o poligon. Kiedy starosta odmówił, fundacja wniosła zażalenie. Fundacja zbiera też podpisy pod petycją w sprawie poligonu.
Na zakończenie sesji wiceprzewodniczący Zbigniew Hącia oraz radny Krzysztof Pilas złożyli wszystkim samorządowcom życzenia zdrowych, rodzinnych i pełnych ciepła świąt.

Krzysztof Ulanowski